Rozważania Oświatowe Ruchu Oporu nr 8

Pośród roztropnych działań szczególnie ważne jest zrzeszanie się w celu wystawienia przedstawicieli w wyborach politycznych. Żeby zbudować dobrej jakości ofertę polityczną, trzeba współtworzyć zarysy dobrych zmian prawa, pisać projekty ustaw, układać programy pożytecznego gospodarowania mieniem państwowym i sprawiedliwego rozłożenia obciążeń podatkowych, opracowywać propozycje zbalansowania praw obywatelskich i władzy państwa umożliwiające uzyskanie oraz zachowanie wolności osobistych i wolności kraju. By dotrzeć z przekazem politycznym do wyborców należy przygotowywać i rozpowszechniać mądre ulotki oraz wpisy internetowe, zwoływać konferencje prasowe, podsuwać dziennikarzom treściwe materiały programowe. Pożyteczne jest organizowanie demonstracji publicznych takie, by ich czas był zajęty przez wyłącznie mądre przemówienia i rozsądne hasła. Potrzebne jest dopracowywanie rzetelnego, przemyślanego, pociągającego, treściwego przekazu i jego czytelnej, kulturalnej formy.

Natomiast (w obecnym sponiewieraniu i zagrożeniu wciągnięciem do wojny) głupotą jest marnowanie czasu, sił, zdrowia, zapału i pieniędzy na tworzenie klubów adoracji jakichś wodzów, by dawać im zaplecze poparcia tworzące tylko ich osobistą pozycję polityczną, która najprawdopodobniej zostanie wykorzystana jako trampolina do kariery w kolonialnym zarządzie Polski. Szaleństwem jest popieranie kłótliwych krzykaczy wykazujących się brakiem wiedzy i kultury. Marnotrastwem jest zajmowanie się demonstracjami z przerostem widowiskowości i symboliki nad treścią. Szkodnictwem zaś zapędzanie innych i wchodzenie na barykady sztucznie dzielące społeczeństwo (spory prawicowo-lewicowe), by celowo paraliżować jego antytotalitarny opór.

Nie warto popierać osób skompromitowanych i kompromitujących, na przykład znanych z chciwości, szczucia, kłótliwości, wrzaskliwości, wulgarności, fanatyzmu, udziału w oszustwach czy szerzeniu ciemnoty, a także używających skompromitowanej symboliki, jak motywy nazistowskie kojarzone z hitlerowcami i banderowcami oraz emblematy bolszewickie i faszystowskie. (Na marginesie: zastanówmy się, czy nie wystarczą Polsce symbole orła i białoczerwonej flagi?) Osoby godne współdziałania powinny natomiast wykazywać się uczciwością, mądrością, wiedzą, pomysłowością, prawdomównością, spokojem, wytrwałością, umiejętnością współpracy, kulturą rozmowy.

Mamy prawo i obowiązek przyglądać się osobom i środowiskom idącym po władzę, oceniać ich zalety i wady, by nie trafić znowu z deszczu pod rynnę, by nie marnować naszych możliwości. Oczywiście nie znajdziemy ludzi ani zrzeszeń doskonałych, zatem przy wyborze kierunku naszego poparcia i włączenia się do współpracy porównujmy, by móc wybrać rozsądnie.